Nie udało się osi?gn?ć porozumienia podczas negocjacji płacowych w Premier MSSP i tym samym procedura sporu zbiorowego w tej spółce osi?gnęła etap mediacji. Jeżeli rozmowy z udziałem mediatora również nie przynios? rozwi?zania załoga Premier w referendum wypowie się w sprawie ewentualnego strajku. A ten będzie już problemem, nie tylko tej spółki.
Dyżurn? odpowiedzi? kierownictwa Premier na postulaty płacowe załogi jest narzekanie na niski (i ponoć coraz niższy) kontrakt z GM Manufacturing Poland. Trudno jednak oczekiwać, że te utyskiwania przekonaj? pracowników maj?cych comiesięczne problemy z przeżyciem do pierwszego. Oni solidnie wykonuj? swoj? pracę i oczekuj? godziwego wynagrodzenia. Żadna praca bowiem nie hańbi, za wyj?tkiem niskopłatnej. Pracownicy ze swoich zadań wywi?zuj? się doskonale, ale kierownictwo spółki ma już z tym problem. To jego zadaniem jest dbanie o pełen portfel dochodowych kontraktów.

Powołano do życia Komisję ds. Rozwi?zywania Indywidualnych Problemów Pracowniczych, która w założeniu ma w polubowny sposób rozwi?zywać problemy pracownicze, a tym samym poprawić relacje międzyludzkie i walczyć z – niestety nie rzadkimi – zachowaniami patalogicznymi. Jej powstanie zapowiedziano podczas negocjacji maj?cych doprowadzić do rozwi?zania sporu zbiorowego. W skład komisji weszło sze?ć osób: po dwóch przedstawicieli zwi?zków zawodowych (Mirosław Górecki z Solidarno?ci GM MP i Marek Romanowski z ZZ Pracowników OP) i dyrekcji (Juliola Nierychło i Tadeusz Gębal), jeden Forum Doradczego (Robert Potempa) oraz niezależny ekspert (Krzysztof Hus) Zarz?du Regionu ?l?sko-D?browskiej Solidarno?ci.
Komisja ma zbierać się na wniosek jednego z członków, a będzie rozpatrywać wszelkie roszczenia i uwagi poza dotycz?cymi rozwi?zywania umów o pracę, rozpatrywania odwołań od akcji koryguj?cych i ocen półrocznych oraz spraw rozwi?zanych przez s?d. Komisja rozpoczynać będzie postępowanie tylko na pisemny wniosek pracownika, a po każdym jej spotkaniu będ? sporz?dzane raporty. Wnioski można składać w biurze komisji międzyzakładowej Solidarno?ci (budynek G-5, parter) lub bezpo?rednio do członków komisji.

W dniu dzisiejszym , tj. 4 czerwca zostało podpisanie porozumienie, który kończy spór zbiorowy w General Motors MP. Porozumienie to zakłada wypłatę bonusu w wysoko?ci 2500 zł brutto (1500 zł z czerwcow? wypłat? i 1000 zł z lipcow? wypłat?), dodatkow? 5 minutow? płatn? przerwę od lipca oraz nast?pi zmiana w widełkach płacowych polegaj?ca na tym, że osi?gnięty przez pracownika poziom płac od czerwca nie będzie obniżany. - To kompromis, o przyjęciu którego zdecydowała załoga podczas masówek – komentuje szef zakładowej „S” Sławomir Ciebiera i przypomina, że jeszcze na pocz?tku tego roku nikt w dyrekcji GM Manufacturing Poland nie chciał nawet słyszeć o dodatkowych pieni?dzach dla załogi. To nie koniec starań o większe pieni?dze dla załogi. Teraz wywalczyli?my bonusy płacowe, a po wakacjach rozpoczniemy starania o przyszłoroczne podwyżki dla załogi.

W dniu dzisiejszym została zaktualizowana Struktura SIP-u, w dziale Downloads/Humor został dodany "podręcznik pracownika", zapraszam do zapoznania się z nim. Osoby które posiadaj? zdjęcia, zrobione na strajku ostrzegawczym w dniu 28 maja i chc? się nimi podzielić z innymi proszę o przesłanie ich na adres administratora strony.

W dniu wczorajszym tj. 28.05.2007 odbył się dwugodzinny strajk ostrzegawczy, w/g szacunkowych wyliczeń NSZZ Solidarno?ć w strajku wzięło udział ok. 95 % pracowników produkcyjnych. Zarz?d Zwi?zku ma nadzieję, że takie silne poparcie w?ród załogi będzie mało znaczenie w dzisiejszej mediacji i przyczyni się do zakończenia sporu zbiorowego. Mediacje będzie prowadził Klaus Franz, przewodnicz?cy Europejskiego Forum Pracowniczego GME.

Fiasko ubiegłotygodniowej mediacji z udziałem Klausa Franza, kolejny raz wyraĽnie pokazało, że dyrekcji naszego zakładu nie zależy na szybkim i łagodnym zakończeniu sporu zbiorowego. Aby dyrekcji pokazać determinację załogi w walce o godne wynagrodzenie zwi?zki zawodowe będ?ce stronami soporu zbiorowego, ogłaszaj? w poniedziałek 28 maja STRAJK OSTRZEGAWCZY:
- na zmianie niebieskiej w godzinach 13⁰⁰ -14⁰⁰ (o godz.13⁰⁰ zapraszamy pracowników, którzy powstrzymaj? się od pracy na podane miejsce, o godz.14⁰⁰ protestuj?cy udaj? się do szatni a następnie do domu)
- na zmianie zielonej w godzinach 14⁰⁰ - 15⁰⁰ ( pracownicy, którzy zamierzaj? powstrzymać się od pracy w tych godzinach, najpierw id? na spotkanie przedzmianowe do swoich grup, a następnie udaj? się na podane miejsce, o godz. 14⁴⁵ udaj? się na swoje stanowiska, aby punktualnie o godz. 15⁰⁰rozpocz?ć pracę).
UWAGA: W strajku ostrzegawczym mog? brać udział tylko osoby zatrudnione w General Motors MP

Nieustępliwa postawa dyrekcji sprawiła, że nie udało się osi?gn?ć porozumienia płacowego podczas mediacji prowadzonej w ?rodę 23 maja przez Klausa Franza, przewodnicz?cego Europejskiego Forum Pracowniczego GME. Praktycznie jedynym konkretem kilkugodzinnych rozmów, było uzgodnienie kontynuowania mediacji we wtorek, 29 maja.
Strona zwi?zkowa, staraj?c się o jak najszybsze doprowadzenie do porozumienia i zakończenie sporu podczas mediacji zaproponowała sze?ć 400-złotowych bonusów miesięcznych w tym roku. Dyrekcja gotowa była na maksymalnie 750 zł bonusu (nie licz?c już obiecanych 750 zł, które s? poza dyskusj? – zakładamy bowiem, że dyrektor Romuald Rytwiński spełnia swoje obietnice, zwłaszcza ogłoszone publicznie) oraz rozpoczęcia w sierpniu rozmów o podwyżce w 2008 roku (propozycja 7 proc.). Jednocze?nie szefostwo sugerowało, że większo?ć załogi nie chce podwyżek, gdyż tylko 22 proc. należy do zwi?zków zawodowych. Czyli – zgodnie z t? logik? – zwi?zkowcy chc? lepszych zarobków, nie zwi?zkowcy s? zachwyceni obecnymi, a ci, którzy ze zwi?zków zawodowych występuj? to pewnie domagaj? się obniżki. Dobrze, że takich było tylko paru. Porozumienia nie udało się osi?gn?ć nie tylko w kwestiach płacowych. Konkretnej formy nie przyjęła m.in. propozycja Klausa Franza, aby utworzyć mieszan? komisję do rozwi?zywania problemów zwi?zanych ze stosunkami międzyludzkimi. Przykładami konfliktów w zakładzie mediator był po prostu zszokowany.