Nawigacja

Aktualnie online

-> Gości online: 6

-> Użytkowników online: 0

-> Łącznie użytkowników: 60
-> Najnowszy użytkownik: wojtek

Ostatnie artykuły

Polecamy

Tygodnik Sląsko Dąbrowski

Tygodnik Solidarność

Krewniacy

Grosik

Fundacja Kolosy

Zobacz statystyki

Twój adres IP

3.146.152.147

Ostatnie zdjęcie

Przetłumacz stronę


Losowe zdjęcie

Najczęściej czytane

Najchętniej pobierane

Powitanie

Nawigacja

Zagrożenie wreszcie usuwane

Społeczni inspektorzy pracy OMP Gliwice w tym roku kolejny raz zwrócili uwagę na ciągły brak procedury postępowania w przypadku konieczności wejścia na windę przenośnika na stacji „Comau” do środka karoserii w celu usuwania awarii na bramach lub poprawy poprzeczek dachowych. Ciągły brak jest przy tym mocno łagodnym określeniem, gdyż problem po raz pierwszy został zgłoszony w marcu 2016, czyli niemal cztery lata temu!

Przy czym chodzi o pracę na wysokości, a przy ostrych krawędziach karoserii upadek bez odpowiedniego zabezpieczania może skończyć się – również łagodnie mówiąc – poważnymi następstwami. Takimi, które wyjaśnia prokurator.

Tymczasem kierownik spawalni przyznał, że – cytując – „jednak pewne ryzyko nadal istnieje”, choć problem był ponoć analizowany w 2016. Lecz już działań podjętych celem zminimalizowania tego ryzyka niestety nieprzedstawił. Nic zatem dziwnego, że zakładowy społeczny inspektor pracy, po kontroli przeprowadzonej na niebezpiecznym stanowisku, najpierw postawił na nogi odpowiedzialne za bezpieczeństwo pracy służby pracodawcy, a następnie cały problem przedstawił na posiedzeniu Komisji BHP.

W efekcie skończyły się deklaracje, iż – również cytując – „temat wprawdzie wolno, ale posuwa się do przodu”, a rozpoczęły konkretne działania. Na początek postanowiono, że poprzeczki dachowe dogrzewane będą na innej linii. Po czym przystąpiono do wdrożenia tego pomysłu w życie. We wrześniu przetestowano możliwość dogrzania brakujących zgrzein na stacji JA300, oczywiście z zamontowanym pozycjonerem. Wyniki były zadowalające – wszystkie zgrzewy były dostępne.

Ruszyły zatem działania – w które zaangażowane zostało utrzymanie ruchu, inżyniering oraz kaizen – aby wdrożyć nowe rozwiązanie w cykl technologiczny. A wymagało to zarówno zmodyfikowania stacji „Comau” (program zgrzewania bez poprzeczki, odpowiednie zapisy w systemie informatycznym wspomagającym produkcję) jak również JA210 (m.in. montaż czujników informujących o pozycjonerach z poprzeczką, przed wysłaniem na bufor), JA300 (program zgrzewania poprzeczki), JA310 (antykolizyjna korekta dyszy robota kolejowego) oraz LA320 (montaż czujników zatrzymujących karoserię z pozycjonerem na stacji roboczej). Ponadto należało wykonać komplet pozycjonerów oraz stojaków na pozycjonery.

Jednym słowem dzięki zaangażowaniu oraz aktywności społecznej inspekcji pracy podjęto w końcu konkretne działania pozwalające uchronić pracowników przed zdefiniowanymi od lat zagrożeniami wypadkowymi na spawalni. Tym samym realnie zadbano o bezpieczeństwo pracy, choć może podjęte działania w tabelkach i prezentacjach nie wyglądają tak dobrze jak warsztatowe dywagacje. Jednak zdecydowanie lepiej chronią zdrowie i życie osób pracujących w naszym zakładzie.


Poleć ten artykuł
Podziel się z innymi: Facebook Google Live Reddit StumbleUpon Tweet This Yahoo
HTML:
Facebook - Lubię To:


Wygenerowano w sekund: 0.06
7,676,427 unikalne wizyty