Nawigacja

Aktualnie online

-> Gości online: 5

-> Użytkowników online: 0

-> Łącznie użytkowników: 60
-> Najnowszy użytkownik: wojtek

Ostatnie artykuły

Polecamy

Tygodnik Sląsko Dąbrowski

Tygodnik Solidarność

Krewniacy

Grosik

Fundacja Kolosy

Zobacz statystyki

Twój adres IP

3.145.17.126

Ostatnie zdjęcie

Przetłumacz stronę


Losowe zdjęcie

Najczęściej czytane

Najchętniej pobierane

Powitanie

Nawigacja

Wciskanie intencji

Przy okazji dyskusji o wydłużeniu okresu rozliczeniowego dyrekcja wyciągnęła – niczym iluzjonista królika z kapelusza – list intencyjny z połowy maja 2012. Tyle tylko, że nawet słowem nie był w nim wspomniany roczny okres rozliczeniowy.

List intencyjny – a konkretnie jego punkt szósty – przewidywał natomiast uzgadnianie rozwiązań dostosowujących organizację pracy do wahań koniunkturalnych w ramach obowiązującego porządku prawnego. Tymczasem projekty wprowadzające elastyczny czas pracy, jak na razie, nie są obowiązującym prawem, to jeszcze ich zapisy są niezgodne z ustawodawstwem wspólnotowym (unijnym), a zatem niekonstytucyjne.

Jednocześnie warto przypomnieć, że przewidziane w liście uzgodnienia dotyczyły wszelkich rozwiązań w zakresie organizacji pracy. Zatem także np. zmian kalendarza pracy, a tym samym planu urlopów, których dyrekcja cały czas nie uzgadnia. Tak było chociażby z przesunięciem w 2012 urlopu z końca grudnia na początek czerwca, czy też tegorocznym urlopem styczniowym. Żadna z tych zmian nie tylko nie była uzgodniona z międzyzakładową Solidarnością, ale wręcz wprowadzona mimo jej wyraźnego sprzeciwu, a w przypadku urlopu odgórnie „przesuwanego” na czerwiec również wskazania, że było to niezgodne z przepisami prawa pracy.

Trzeba podkreślić, że takie działania, nie tylko nie miały wiele wspólnego z uzgodnieniami, ale również ze słownikową definicją współpracy, do której w liście intencyjnym zobowiązały się strony, a zatem również pracodawca. Jednocześnie nie było żadnej wspólnej „intencji wprowadzenia rocznego okresu rozliczeniowego”, a jedynie rozważano potencjalnie możliwe działania antykryzysowe. Zdaniem strony związkowej najlepszym z nich byłoby współfinansowanie postojów ze środków Funduszu Pracy (jest na nim 7 mld zł, bezsensownie zamrożonych przez ministra finansów) – oszczędności dla firmy byłyby podobne, a negatywne skutki dla pracowników zdecydowanie mniejsze.



Poleć ten artykuł
Podziel się z innymi: Facebook Google Live Reddit StumbleUpon Tweet This Yahoo
HTML:
Facebook - Lubię To:


Wygenerowano w sekund: 0.06
8,113,995 unikalne wizyty