Nawigacja

Aktualnie online

-> Gości online: 3

-> Użytkowników online: 0

-> Łącznie użytkowników: 60
-> Najnowszy użytkownik: wojtek

Ostatnie artykuły

Polecamy

Tygodnik Sląsko Dąbrowski

Tygodnik Solidarność

Krewniacy

Grosik

Fundacja Kolosy

Zobacz statystyki

Twój adres IP

18.119.103.8

Ostatnie zdjęcie

Przetłumacz stronę


Losowe zdjęcie

Najczęściej czytane

Najchętniej pobierane

Powitanie

Nawigacja

Nie każdego dnia

Zmiana harmonogramu pracy polegająca na przesunięciu dni roboczych powoduje, że w dni wyznaczone do odrobienia nie można brać urlopów. Zgodnie z prawem są to dni wolne z tytułu średnio pięciodniowego tygodnia pracy w okresie rozliczeniowym, a urlop – zgodnie z art. 1542 § 1 Kodeksu pracy – udzielany jest tylko w dni będące dla pracownika dniami pracy, zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy. Od tej zasady nie ma żadnych wyjątków.

Zatem w sytuacji, gdy za wolne 21-23 grudnia 2011 wprowadzone zostają sobotnie robocze dniówki w styczniu i lutym 2012, to trzy przedświąteczne dni automatycznie stają się wolnymi od pracy. Wynika to bezpośrednio z kodeksowego art. 129 określającego, że tydzień pracy w okresie rozliczeniowy ma być średnio pięciodniowy, a zatem roboczymi dniówkami nie mogą być jednocześnie trzy dni przed świętami oraz soboty w styczniu i lutym. Jednocześnie GLB z 24 listopada 2011 jednoznacznie wskazuje, że robocze (gdyż stwierdzono w nim, iż „praca będzie się odbywała”) są soboty. Tym samym dla zmiany niebieskiej i zielonej trzy, a dla czerwonej dwa dni przed wypadającą w sobotę Wigilią są wolne i urlopu w te dni udzielić nie można, a wnioskować o niego ma sensu.

Trzeba bowiem jednocześnie przypomnieć, że urlop wypoczynkowy udzielany jest na wniosek pracownika. Jednak nawet taki wniosek powinien obejmować tylko dni robocze wynikające z „obowiązującym go rozkładem czasu pracy”, czyli w naszym wypadku harmonogramu pracy. Dobrze także pamiętać, iż nawet wpisanie do planu urlopów dni wolnych nie spowoduje, udzielenie go w tym terminie. Zarówno ze względu na wspomniany art. 1542 § 1 Kodeksu pracy, jak również jego art. 152 § 1 wykluczający możliwości zrzeczenia się urlopu przez pracownika. A takim właśnie zrzeczeniem się (rezygnacją) z urlopu byłoby jego branie w dni wolne. Tymczasem jak wielokrotnie podkreślał Sąd Najwyższy prawo do urlopu wypoczynkowego określone jest przepisami o charakterze bezwzględnie obowiązującym i wszelka próba ich obchodzenia – nie ważne czy przez pracodawcę, czy pracownika – stanowi naruszenie prawa. Dlatego też, aby nie napytać sobie biedy urlopu nie należy wypisywać na dni wolne wynikające z harmonogramu pracy, a jeśli przełożony lub jakiś inny „pomocnik” wypisze za nas – po prostu nic nie podpisywać.



Poleć ten artykuł
Podziel się z innymi: Facebook Google Live Reddit StumbleUpon Tweet This Yahoo
HTML:
Facebook - Lubię To:


Wygenerowano w sekund: 0.07
7,867,301 unikalne wizyty