Najwyższy czas głosować

Po żmudnych rozmowach wszystkie działające w naszym zakładzie organizacje związkowe podpisały 17 maja Regulamin wyborów Społecznej Inspekcji Pracy GMMP, co umożliwiło rozpoczęcie procedury wyłonienia społecznych inspektorów na kolejną, czteroletnią kadencję.

Decydujące o obsadzeniu SIP-owskich mandatów głosowanie trwać będzie trzy dni i odbywać się będzie w sześciu okręgach wyborczych: Gospodarka Materiałowa (MPC/MH – wybieranych tam będzie 9 inspektorów, po 1 na każdą zmianę na G20, G70 i G100), Lakiernia (6, czyli 2 na zmianę), Montaż (18), Spawalnia (18), Tłocznia (3) i Utrzymanie Ruchu (10). O wyborze decydować będzie zwykła większość głosów, czyli SIP-owcami zostaną kandydaci, których otrzymają kolejno najlepszy wynik, bez względu na frekwencję.

Głosować w wyborach SIP mogą wszyscy pracownicy GMMP bez względu na rodzaj zawartej umowy o pracę, czy staż zatrudnienia. Wybory są bezpośrednie i tajne. Samemu trzeba odebrać kartę wyborczą i po wskazaniu popieranych kandydatów wrzucić ją do urny. Aby głos był ważny na karcie nie może być więcej nieskreślonych nazwisk, niż jest miejsc mandatowych na danej zmianie (czyli na montażu i spawalni po 6, ale na tłoczni tylko 1). Oczywiście każdy może głosować tylko raz.

Lista kandydatów (ze zdjęciami, co jest nowością) została ustalona przez Radę Związków Zawodowych, a znalazły się na niej 56 osoby, które do 24 maja dostarczył swoje zgłoszenie oraz spełniają formalne wymogi wyboru, czyli mają tzw. bierne prawo wyborcze. Społecznymi inspektorami pracy mogą bowiem zostać tylko związkowcy, mający co najmniej dwuletni staż pracy w branży motoryzacyjnej (w przypadku zakładowego SIP – pięcioletni) oraz roczny (zakładowy SIP – dwuletni) w naszym zakładzie oraz nie zajmujący stanowisk bezpośrednio podległych kierownikowi zakładu. Szefowie z mocy prawa nie mogą bowiem pełnić służby społecznych inspektorów pracy. Zgodnie z zapisami ustawowymi nie jest to bowiem funkcja, lecz właśnie służba.


Po pierwsze skuteczny

Jaki powinien być społeczny inspektor pracy? Przede wszystkim skuteczny. Jego zadaniem jest bowiem dbanie o bezpieczeństwo nas wszystkich, a nie jedynie robienie hałasu. Oczywiście w przypadku zauważenia zagrożeń, przypadków łamania przepisów i zasad BHP ma on niezwłocznie interweniować, ale nie może kończyć się na samym alarmie, ani też „nagadaniu” przełożonemu. SIP-owiec ma problem zdefiniować, zaproponować rozwiązanie i konsekwentnie dążyć do celu. Dlatego też powinien być komunikatywny, roztropny oraz co niezmiernie ważne doskonale znać prawo pracy i obowiązujące przepisy. Trudno pilnować przestrzegania zasad BHP bez ich znajomości.