Nawigacja

Aktualnie online

-> Gości online: 6

-> Użytkowników online: 0

-> Łącznie użytkowników: 60
-> Najnowszy użytkownik: wojtek

Ostatnie artykuły

Polecamy

Tygodnik Sląsko Dąbrowski

Tygodnik Solidarność

Krewniacy

Grosik

Fundacja Kolosy

Zobacz statystyki

Twój adres IP

3.17.179.20

Ostatnie zdjęcie

Przetłumacz stronę


Losowe zdjęcie

Najczęściej czytane

Najchętniej pobierane

Powitanie

Nawigacja

Uratowała oko (bliĽniemu)

Zimn? krew i przytomno?ć umysłu zachowała Alicja Mikołajczyk gdy podczas pracy jeden z jej kolegów uległ wypadkowi. Sytuacja wygl?dała dramatycznie. Młody pracownik montuj?cy folię w drzwiach zahaczył głow? o wystaj?ce stalowe cięgno, rozcinaj?c powiekę oraz rani?c (jak się póĽniej okazało na szczę?cie niegroĽnie) oko. Mężczyzna leżał między stołem do folii, a wózkami z tapicerka trzymaj?c się za zakrwawion? twarz. Wielu ?wiadków wypadku było przekonanych, że pracownik stracił oko.

Alicja, jak na zwi?zkowca Solidarno?ci przystało, uznała, że najważniejsze jest zdrowie człowieka i ruszyła na pomoc rannemu. Przy okazji okazało się, że zakładowe apteczki (a przynajmniej pierwsza, po któr? sięgnięto) doskonale wygl?daj? z zewn?trz, ale ich zawarto?ć jest mocno zdekompletowana. Team lider przyniósł jednak bandaż z group roomu i Alicji udało się zabezpieczyć poszkodowanemu ranne oko. A zrobiła to na tyle profesjonalnie, że doczekała się pochwał ratowników medycznych, którzy przybyli na miejsce. Osi?gnięcie tym większe, gdy będziemy pamiętać, że w rolę sanitariuszki nasza koleżanka wcieliła się po 11 (słownie jedenastu) godzinach pracy na linii! Rannego pracownika do sosnowieckiego Szpitala ?w. Barbary (dawniej górniczego) zabrał z zakładowego parkingu ?migłowiec sanitarny, co potwierdza grozę wypadku. Oka na szczę?cie nie stracił.

Na marginesie całego zdarzenia warto przypomnieć, iż kilka miesięcy wcze?niej dosłownie dwa stanowiska dalej doszło do podobnego wypadku z wystaj?cym z drzwi stalowym cięgnem w roli głównej. Wówczas w protokole powypadkowym znalazł się zapis o konieczno?ci pracy w okularach ochronnych, zwłaszcza w przypadku nowych pracowników. Tymczasem ranny w ostatnim wypadku nie miał okularów, choć pracował w naszym zakładzie najwyżej dwa i pół miesi?ca (niektórzy twierdz?, że tylko miesi?c). Dlaczego? Czyżby obowi?zek noszenia okularów wprowadzono tylko na jednym stanowisku, a nie wszystkich na których mamy do czynienia z niezabezpieczonymi cięgnami? A może kto? (ciekawe kto) uznał, że ów obowi?zek dotyczył pracowników GM MP, ale już pracownicy SCG – którzy w międzyczasie pojawili się na tych stacjach – nie musz? nosić okularów? Tyle tylko, że byłoby to łamanie zasad BHP (uwagi powypadkowe dotycz? stanowisk, a nie logo na koszuli) oraz igranie ze zdrowiem pracowników. I to z tragicznym finałem.

Foto
Alicja Mikołajczyk odbiera gratulacje i nagrodę za wzorowe oraz skuteczne udzielenie pierwszej pomocy od Arkadiusza Malatyńskiego, zakładowego Społecznego Inspektora Pracy

Poleć ten artykuł
Podziel się z innymi: Facebook Google Live Reddit StumbleUpon Tweet This Yahoo
HTML:
Facebook - Lubię To:


Wygenerowano w sekund: 0.07
8,144,474 unikalne wizyty