Mobbing, słowo pochodz?ce od angielskiego mob (dosłownie motłoch, ale też agresja tłumu) to nie tylko zła atmosfera w miejscu pracy. Może on przybierać różne formy od krytyki życia zawodowego i osobistego, po groĽby, obelgi, napastliwe traktowanie na jakie zostaje narażona jego ofiara. Do najbardziej typowych przejawów mobbingu w miejscu pracy należy m.in. izolowanie ofiary od reszty pracowników, wydawanie absurdalnych poleceń, zlecanie zadań zbyt ambitnych lub zbyt prostych w porównaniu do poziomu umiejętno?ci i do?wiadczenia pracownika.

Ofiar? mobbera, czyli przysłowiowym chłopcem do bicia, może stać się każdy. Czasem będzie to nieodporna psychicznie osoba, która na ogół odsuwa się na boczny tor i cierpi swoje, gdzie? w domowym zaciszu. Nie odosobnione s? jednak przypadki szykanowania pracowników z siln? osobowo?ci?, wyróżniaj?cych się pomysłami i kreatywno?ci?. Ofiara wówczas jest publicznie lekceważona, ignorowana, a jej pomysły wy?miewane. Rozpuszczone zostaj? plotki na jej temat.

Mobber natomiast najczę?ciej jest osob? o wygórowanym poczuciu własnej warto?ci, niezdoln? do pracy w zespole, publicznie demonstruj?c? swoj? wyższo?ć (czy raczej władzę). Często przecenia swoje umiejętno?ci i zdolno?ci. Sprawc? mobbingu może być przełożony, współpracownik, jak i podwładny. Mobber, niczym doskonały przestępca, potrafi działać tak, by nikt go nie złapał na gor?cym uczynku. I dobrze się kamufluje. Nie ma jednak zbrodni doskonałej. O tym jak zapobiegać mobbingowi napiszemy w kolejnych artykułach.