Zwi?zkowcy Solidarno?ci niemal ze wszystkich branż ?l?ska, Zagłębia i Podbeskidzia wsparli pikietę pracowników Fiata Auto Poland zorganizowan? przeciwko utrudnianiu przez pracodawcę działalno?ci zwi?zkowej. Tolerowana w tyskim zakładzie praktyka zastraszania pracowników i podsuwania im przez przełożonych gotowych deklaracji wyst?pienia ze zwi?zku jest jawnym pogwałceniem Konstytucji RP, gwarantuj?cej każdemu wolno?ć i prawo do zrzeszania się.

– Ta pikieta ma szczególny charakter, bo jest zorganizowana w imię wolno?ci wszystkich pracowników – mówiła witaj?c zebranych Wanda Stróżyk, przewodnicz?ca Solidarno?ci Fiat Auto Poland. – Nie chodzi tylko o członków Solidarno?ci. Dzisiaj bezpardonowo atakuje się nas, a jutro będzie to kto inny.
Spraw? zastraszania pracowników i szykanowania zwi?zkowców przez przełożonych w Fiacie zainteresowała się prokuratura. Tym bardziej, że bezkarne działania pracodawcy, które rozpoczęły się tuż po niekorzystnym dla dyrekcji negocjacjach płacowych nosz? wyraĽne znamiona odwetu.

– Widać niektórzy nie rozumiej? idei dialogu społecznego, co w żaden sposób nie zwalnia ich od odpowiedzialno?ci – dodaje Sławomir Ciebiera, przewodnicz?cy Solidarno?ci GM Manufacturing Poland. – Prawo musi być bezwzględnie przestrzegane, bo inaczej szybko osi?gniemy standardy Somalii. Upominaj?c się o poszanowanie praw pracowników Fiata, jednocze?nie bronimy interesów wszystkich pracowników w Polsce. Szczególnie w naszym zakładzie.

Jak bowiem przypomniał Waldemar Krenc, przewodnicz?cy Solidarno?ci Ziemi Łódzkiej i członek Komisji Krajowej naszego zwi?zku – Solidarno?ć to jeden z drugim. A tego dnia wszyscy byli z pracownikami Fiata.

Pod bram? tyskiego zakładu Fiata nie zabrakło zwi?zkowców z Solidarno?ci GM Manufacturing Poland, gdyż praw pracowniczych trzeba bronić wszędzie