Nawigacja

Aktualnie online

-> Gości online: 3

-> Użytkowników online: 0

-> Łącznie użytkowników: 60
-> Najnowszy użytkownik: wojtek

Ostatnie artykuły

Polecamy

Tygodnik Sląsko Dąbrowski

Tygodnik Solidarność

Krewniacy

Grosik

Fundacja Kolosy

Zobacz statystyki

Twój adres IP

3.135.185.43

Ostatnie zdjęcie

Przetłumacz stronę


Losowe zdjęcie

Najczęściej czytane

Najchętniej pobierane

Powitanie

Nawigacja

Fabryki aut w Europie ?rodkowej kończ? z tani? robocizn?

Koncerny samochodowe szykuj? wielkie inwestycje w Czechach, na Słowacji i w Polsce. Ale będ? musiały płacić robotnikom coraz lepiej, je?li będ? chciały ich utrzymać przy ta?mach montażowych.

Po ?więtach Wielkiej Nocy w zakładach Opla w Gliwicach odbędzie się referendum strajkowe. Zwi?zkowcy ż?daj? wyższych płac. Chc?, aby w tym roku pracownicy dostali comiesięczn? premię w wysoko?ci 500 zł, która nie byłaby wliczana do pensji. Od przyszłego roku domagaj? się stałej podwyżki o 450 zł. - To zaledwie 120 euro. W zachodnich fabrykach Opla nikt nawet nie domaga się tak niskich podwyżek. Nasz zakład na to stać, bo jeste?my w najlepszej od o?miu lat kondycji finansowej - przekonuje Sławomir Ciebiera. W sprawie podwyżek zwi?zkowcy negocjuj? z zarz?dem, na razie bezskutecznie.

Niedawno podwyżki - ?rednio 220 zł miesięcznie - zapowiedział Fiat Auto Poland, który produkuje auto Panda - jeden z najchętniej kupowanych samochodów włoskiego koncernu. Ale zwi?zkowcy nie s? zadowoleni. - Nie jeste?my równo traktowani przez pracodawcę. W produkuj?cych silniki zakładach Fiat-GM Powertrain w Bielsku-Białej, które też należ? do Fiata, najniższa płaca wynosi 1697 zł (443 euro) miesięcznie, a u nas 1348 zł (352 euro) - skarży się Wanda Stróżyk, szefowa "Solidarno?ci" Fiat Auto Poland. Według jej danych przeciętna płaca robotnika w tyskich zakładach Fiata wynosi razem ze stał? premi? 1950 zł, czyli 509 euro.

Koncerny nie mog? zignorować ż?dań płacowych, bo ich robotnicy mog? uciec do fabryk w Czechach i na Słowacji. Hyundai już zaangażował kilkadziesi?t osób z Polski do zakładu, który buduje ować w Ostrawie przy polskiej granicy. Zlecenie na szukanie pracowników do tej fabryki dostał Urz?d Pracy w Cieszynie. W przyszło?ci koncern może szukać u nas jeszcze więcej robotników, bo nie do?ć, że buduje fabrykę przy granicy z Polsk?, to jeszcze obok autostrady A1, która pod koniec dekady poł?czy Polskę i Czechy.

Wojna o robotników do fabryk aut już się rozpętała za nasz? południow? granic?.

W ?rodę zwi?zkowcy czeskiej Skody ogłosili pogotowie strajkowe. W zeszłym roku ?rednia płaca robotnika Skody wynosiła 789 euro. Teraz zwi?zkowcy Skody domagaj? się w tym i w przyszłym roku podwyżki w sumie o 17 proc. Zarz?d Skody oferuje 7,5 proc. teraz i 2,5 proc. w przyszłym roku. Swoj? ofertę zarz?d Skody osłodził propozycj? nisko oprocentowanych kredytów mieszkaniowych.

Oczekiwania robotników Skody s? większe, bo w tym roku poprzeczkę podniosła czeska fabryka Toyoty i Peugeota w Kolinie. Od kwietnia robotnicy Kolina dostan? 7,5 proc. podwyżki i będ? zarabiać ?rednio 819 euro miesięcznie. Rzecznik fabryki w Kolinie Matej Matolin przyznaje, że firmie chodzi przede wszystkim o to, by utrzymać pracowników. - Do Czech napływa coraz więcej inwestorów i można powiedzieć, że obecnie na rynku pracy popyt jest większy od podaży - powiedział Matolin agencji AFP. A zapotrzebowanie na robotników do fabryk aut w Czechach wzro?nie. Skoda zamierza zatrudnić dodatkowo 3 tys. pracowników.

O problemach ze znalezieniem pracowników słychać też z fabryk samochodów wybudowanych na Słowacji przez koreański koncern Kia i francuski Peugeot-Citroën (PSA). Absolwentom słowackich szkół, którzy podejmuj? pierwsz? pracę w zakładach Kia, Koreańczycy płac? 430 euro. Dowoż? ich co dzień z miejscowo?ci, które leż? nawet o 100 km od zakładu. Do końca dekady Kia planuje podwojenie produkcji i będzie szukała m.in. 1 tys. nowych pracowników.

Francuski koncern PSA, walcz?c z Kia o słowackich robotników, płaci ?rednio 450 euro miesięcznie. Dodatkowo ci, którzy nie opuszczaj? dniówek, dostaj? 10 proc. więcej. Do tego dochodz? indywidualne premie za wydajn? pracę.

Od rozpadu bloku wschodniego koncerny motoryzacyjne zainwestowały w Europie ?rodkowej 20 mld dol. - ocenia firma doradcza PricewaterhouseCoopers. Według jej prognoz kolejne 6 mld dol. napłynie przez najbliższe pięć lat. Wtedy fabryki w Europie ?rodkowej będ? produkować 8 proc. wszystkich samochodów montowanych na ?wiecie.

Koncerny samochodowe przenosiły się ochoczo do Europy ?rodkowej zwabione wysokimi kwalifikacjami robotników i niskimi płacami. Według Federacji Europejskich Pracodawców pensje w Europie ?rodkowej stanowi? teraz od 16 do 34 proc. płac w Niemczech. Ale po przyst?pieniu do UE wielu pracowników z państw Europy ?rodkowej wyjechało na Zachód w poszukiwaniu lepiej płatnych zajęć. Żeby utrzymać tych, którzy zostali, koncerny samochodowe musz? podnosić płace.

[ żródło ] gazeta.pl

Poleć ten artykuł
Podziel się z innymi: Facebook Google Live Reddit StumbleUpon Tweet This Yahoo
HTML:
Facebook - Lubię To:


Wygenerowano w sekund: 0.05
8,146,503 unikalne wizyty