Nawigacja

Aktualnie online

-> Gości online: 4

-> Użytkowników online: 0

-> Łącznie użytkowników: 60
-> Najnowszy użytkownik: wojtek

Ostatnie artykuły

Polecamy

Tygodnik Sląsko Dąbrowski

Tygodnik Solidarność

Krewniacy

Grosik

Fundacja Kolosy

Zobacz statystyki

Twój adres IP

18.225.175.247

Ostatnie zdjęcie

Przetłumacz stronę


Losowe zdjęcie

Najczęściej czytane

Najchętniej pobierane

Powitanie

Czytelne zasady

Rozkłady czasu pracy nie mogą być zmieniane przez pracodawcę w dowolny sposób, w szczególności zmiany w rozkładach czasu pracy pracowników nie mogą prowadzić do obchodzenia przepisów o pracy w godzinach nadliczbowych – podkreślił Stanisław Szwed, wiceminister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej odpowiadając na pytanie dotyczące kwestii dopuszczalności zmian rozkładów (harmonogramów) czasu pracy.

Jednocześnie wiceminister stwierdził, że każda zmiana godzin pracy pracownika ustalonych w przekazanym mu rozkładzie czasu pracy powinna być traktowana jako zmiana w rozkładzie czasu pracy, czyli po prostu zmiana harmonogramu. Tym samym jednoznacznie potwierdził, że nie ma możliwości zlecania – nieznanych w polskim prawie pracy – tzw. przedgodzin. Co więcej, zgodnie z ministerialnym pismem, pracodawca nie może dokonywać zmian w rozkładach (harmonogramach) czasu pracy pracownikowi z powodu swoich szczególnych potrzeb, gdy nie znajduje to uzasadnienia w przepisach prawa pracy.

Równocześnie przepisy wewnątrzzakładowe – o czym był łaskaw również przypomnieć wiceminister – nie mogą być mniej korzystne dla pracowników niż przepisy prawa pracy, o czym wprost mówi art. 9 § 2 i art. 18 § 1 Kodeksu pracy. Słowem nie mogą prowadzić ani do obchodzenia wspomnianych przepisów o pracy w godzinach nadliczbowych, ani być sporządzane w formie innej niż pisemna lub elektroniczna, ani też przekazywane pracownikom z dnia na dzień.

Z inicjatywą zwrócenie się do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej o oficjalną wykładnię dopuszczalności zmian rozkładów (harmonogramów) czasu pracy wystąpiła strona związkowa, aby przełamać impas blokujący prace nad porozumieniem dotyczącym zasad zmian harmonogramów czasu pracy. Zgodnie bowiem z kończącym spór zbiorowy Porozumieniem z 6 sierpnia 2015 oddzielne porozumienie regulujące zasady zmian harmonogramów powinno obowiązywać od dziesięciu miesięcy (a dokładnie od 1 listopada 2015), a cały czas nie została nawet uzgodniona definicja zmiany w rozkładach (harmonogramach) czasu pracy.

To właśnie brak pełnej realizacji zapisów Porozumienia z 6 sierpnia 2015 doprowadził do obecnej akcji protestacyjnej. Konieczne przy tym jest uzgodnienie takich zasad zmian harmonogramów, które zapewniać będą pracownikom możliwość spędzania czasu wolnego z rodziną, a nie będą go sprowadzały jedynie do roli elastycznego dodatku do linii produkcyjnej, na którego barki zawsze można przerzucić konsekwencje błędów w zarządzaniu lub ryzyko rynkowe.



Poleć tego news'a
Podziel się z innymi: Facebook Google Live Reddit StumbleUpon Tweet This Yahoo
HTML:
Facebook - Lubię To:


Wygenerowano w sekund: 0.05
7,587,841 unikalne wizyty