Nawigacja

Aktualnie online

-> Gości online: 4

-> Użytkowników online: 0

-> Łącznie użytkowników: 60
-> Najnowszy użytkownik: wojtek

Ostatnie artykuły

Polecamy

Tygodnik Sląsko Dąbrowski

Tygodnik Solidarność

Krewniacy

Grosik

Fundacja Kolosy

Zobacz statystyki

Twój adres IP

18.225.175.247

Ostatnie zdjęcie

Przetłumacz stronę


Losowe zdjęcie

Najczęściej czytane

Najchętniej pobierane

Powitanie

Smycz telefoniczna

Nierzadko zdarza się, że przełożony w dniu wolnym dzwoni do podwładnego, by przykładowo poinformować go o pracy w nadgodzinach lub zmianie godziny rozpoczęcia dniówki. Pracownik zazwyczaj odbiera telefon, choć... wcale nie musi tego robić.

Zgodnie z przepisami Kodeksu pracy pracownik pozostaje do dyspozycji pracodawcy tylko w godzinach pracy – potem nie musi odbierać telefonu, nawet służbowego, może go nawet wyłączyć. Jeśli natomiast pracodawca chce mieć pracownika „pod telefonem” także poza pracą, musi powierzyć mu pełnienie dyżuru w zakładzie lub innym wyznaczonym miejscu.

Tylko, że taki dyżur może mieć miejsce tylko w ściśle określonych godzinach i nie można powierzyć pełnienia dyżuru „pod telefonem komórkowym” danemu pracownikowi przez całą dobę. Przepisy wyraźnie określają, że czas dyżuru nie może naruszać prawa do minimalnych odpoczynków dobowych (co najmniej 11 godzin) oraz tygodniowych (co najmniej 35 godzin). I dotyczy to zarówno przypadków, kiedy dyżur jest w danej dobie jedynym obowiązkiem pracownika, jak i gdy część czasu pracował, a dyżur dopełniał czas pracy.

Co więcej, pracownik nie może także – niczym w wojsku „na ochotnika” – zgodzić na pełnienie całodobowego dyżuru pod telefonem. Kodeks pracy jednoznacznie nie pozwala w sposób ważny prawnie zatrudnionym rezygnować z przepisów ochronnych dotyczących czasu pracy. Podobnie, jak nie może on zrezygnować z wynagrodzenia.

Tym samym wszelkie próby kontroli pracownika przez pracodawcę lub działającego w jego imieniu przełożonego w czasie wolnym od pracy (a tym samym obowiązków pracowniczych), także poprzez zobowiązanie podwładnego do odbierania telefonu (także służbowego) po godzinach pracy są po prostu bezprawne. Nie mówiąc już o tym, że jednocześnie w oczywisty sposób sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.



Poleć tego news'a
Podziel się z innymi: Facebook Google Live Reddit StumbleUpon Tweet This Yahoo
HTML:
Facebook - Lubię To:


Wygenerowano w sekund: 0.04
7,587,841 unikalne wizyty