Rozpoczęły się negocjacje płacowe w ACG/SCG. Pracodawca już podczas pierwszego spotkania zgodził się ze związkowymi argumentami o potrzebie wzrostu wynagrodzeń w tej spółce. Nie padały wprawdzie jeszcze konkretne kwoty, jednak wiadomo, że wyższe stawki mają obowiązywać od 1 stycznia 2015. Ustalono również, że kolejne rozmowy płacowe odbędą się jeszcze w listopadzie i wówczas strony przedstawią swoje propozycje podwyżek.

Jednocześnie dyrekcja ACG zapowiedziała, że w związku z powrotem do systemu trzyzmianowego zamierza zatrudnić dodatkowo 40 pracowników za pośrednictwem agencji pracy tymczasowej.

Solidarność zwróciła uwagę na konieczność i znaczenie zapewnienia załodze podstawowej stabilności zatrudnienia, czego zaprzeczeniem są obecnie stosowane w ACG dwutygodniowe umowy „agencyjne”. Taka skrajna tymczasowość pozwala wprawdzie zwiększyć „elastyczność pracy”, ale jednak równocześnie sprawia, że – pomijając już kwestie braku stabilizacji zawodowej i społecznej zatrudnionych – mniejsze (bo dwutygodniowe w perspektywie) jest zaangażowanie pracowników, których dodatkowo łatwo jest utracić. Atrakcyjne dla nich są już bowiem miesięczne umowy tymczasowe, nie mówiąc już o zawartych na czas określony, choć obu daleko do umów bezterminowych (na czas nieokreślony), które zgodnie z prawem – również unijnym – powinny być podstawową formą zatrudnienia.