Wniosek o powołanie w naszym zakładzie zespołu (grupy roboczej) odpowiedzialnej za wdrożenie systemu produkcji SPS zgłosiła Solidarność GMMP. Zgodnie z postanowieniem Europejskiej Rady Pracowników (EEF) Opel/Vauxhall takie zespoły mają powstać we wszystkich zakładach koncernu, a ich zadaniem będzie czuwanie, aby nowy system był wdrażany z zachowaniem standardów bezpieczeństwa i ergonomii pracy.

Założenia systemu SPS przewidują m.in. poprawienie wydajności i płynności produkcji oraz ergonomii na stanowiskach pracy. Jednak praktyka związana z jego wdrożeniem w naszym zakładzie (wydział GA linia drzwi) ujawniła poważne zagrożenia i rozwiązania, które trudno uznać za perspektywiczne. Przykładowo: pracownicy obecnie pobierają na kolanach części z najniższych półek regału; przenośnik na linii drzwi między stacjami ogranicza pracę operatorów (zabiera miejsce, ok. pół metra taktu); na uzbrojenie kompletu szyb Astry III NB przewidziano czas 176 sekund, choć czas taktu wynosi 94-95 sekund; drobne części (śruby, nity) potrzebne do montażu na jednym ze stanowisk (stacji) znajdują się... dwa takty (stacje) wcześniej; wózki widłowe niszczą (powodują uszkodzenie) drogę magnetyczną dla wózków samojezdnych i skrzynki SPS trzeba dostarczać ręcznie.

Dalsze przykłady można mnożyć, ale już dla usunięcia tych wymienionych warto powołać specjalny zespół, w którego składzie muszą się znaleźć reprezentanci związków zawodowych i społeczny inspektor pracy. Zadbają oni nie tylko o ludzkie oblicze SPS, ale również skuteczność całego systemu.