Nawigacja
+ Artykuły :
+ Szukaj
+ Galeria
+ Pliki do pobrania :
+ Linki :
- Europejskie Forum Pracowników
- Inne
- Na problemy ... Solidarność
- Społeczna Inspekcja Pracy
- Struktura związku
- Grosik
- Porady Prawne
- Krzywym Okiem
- Inne
- Na problemy ... Solidarność
- Społeczna Inspekcja Pracy
- Struktura związku
- Grosik
- Porady Prawne
- Krzywym Okiem
+ Szukaj
+ Galeria
+ Pliki do pobrania :
- Akty prawne
- Gazetki
- Pisma
- Humor
- Pliki wideo
- Pliki mp3
- Poradniki
- Serwis Informacyjny KK
- Gazetki
- Pisma
- Humor
- Pliki wideo
- Pliki mp3
- Poradniki
- Serwis Informacyjny KK
+ Linki :
Aktualnie online
Ostatnie artykuły
Polecamy
Twój adres IP
3.147.60.62
Ostatnie zdjęcie
Przetłumacz stronę
Losowe zdjęcie
Najczęściej czytane
Urlop okolicznościow... | 37,784 |
Parasol ochrony prawnej | 21,014 |
Komisja Międzyzakładowa | 20,002 |
Grosik | 18,215 |
W 2010 roku Polacy k... | 18,009 |
Branża spożywcza | 17,024 |
Cierpliwy papier | 15,956 |
Paliwa, myjnie samoc... | 14,619 |
Ustawa o SIP | 14,148 |
Najchętniej pobierane
Plan pracy SIP 2008 | 5328 |
Drodzy pracownicy | 4445 |
M OPLIK 23 22.12.2005 | 3368 |
M OPLIK 21.02.2006 | 3074 |
Kodeks Pracy | 2907 |
Wiadomości 10.2007 | 2866 |
Wiadomości 11.2007 | 2576 |
M OPLIK 21 1.12.2005 | 2514 |
Wiadomości 11.2007_01 | 2506 |
Powitanie
Nie stój z boku, przyłącz się do Nas!!! Kliknij i pobierz deklarację członkowską.
Benefity dla członków związku.
ZWIˇZKOWE INTERWENCJE
Cztery lata minęły, czyli podsumowanie kadencji (III)
Zwi?zkowe interwencje
Gdy pracownik niespodziewanie dowiaduje się, że wła?nie został zwolniony, albo też otrzymał krzywdz?c? ocenę okresow? zazwyczaj może liczyć tylko na zwi?zkow? interwencję. Jest ona w takich wypadkach swoist? ostatni? instancj?, czy raczej desk? ratunku. Często na skuteczn?, choć zdarza się, że sprawa rozstrzygana jest dopiero na sali na s?dowej. Mijaj?ca kadencja zwi?zkowa pokazała, iż Solidarno?ć GMMP o interesy pracownicze walczy zawsze do końca i najczę?ciej skutecznie.
Natychmiastowa interwencja zwi?zkowa zakończyła się sukcesem w przypadku pracownika lakierni, z którym tuż przed ?więtami Bożego Narodzenia nie przedłużono umowy, a następnie w asy?cie przełożonego wprowadzono go z zakładu. Dzięki skutecznemu działaniu międzyzakładowej Solidarno?ci odstawiony za płot wrócił na swoje stanowisko pracy przechodz?c przez t? sam? bramę, tylko tym razem w towarzystwie zwi?zkowców. I co najważniejsze nadal pracuje na swoim wydziale.
Przed s?dem wywalczono natomiast przywrócenie do pracy osoby zwolnionej za drobiazgowe przestrzeganie zaleceń lekarza. W tym wypadku powodem wypowiedzenia miały być zbyt długa – zdaniem przełożonych, którzy wiedzę medyczn? zapewne czerpi? z telewizyjnych seriali – nieobecno?ć w pracy spowodowana zwolnieniami lekarskimi. Zapomniano przy tym, że jednak specjali?ci nie tylko zadecydowali o czasowej niezdolno?ci zatrudnionego (a póĽniej zwolnionego) do pracy, ale również na tyle skutecznie go leczyli, że odzyskał pełnię sił. Słowem służba zdrowia w tym wypadku działała profesjonalnie, czego nie można powiedzieć o przełożonych i służbach HR w naszym zakładzie. Potwierdził to s?d, który zwolnionego przywrócił do pracy.
Również na s?dow? wokandę trafiła niedawna sprawa pracownika zwolnionego dyscyplinarnie za... spowodowanie kolizji z parkingowym ogrodzeniem. Sięgnięto przy tym po najcięższe argumenty Kodeksu Pracy, chociaż całe zdarzenie miało miejsce poza godzinami pracy i miejscem zatrudnienia. Słowem niefortunnego kierowcę quada (bo to takim pojazdem nasz bohater wjechał w ogrodzenie) można było – po wezwaniu radiowozu „drogówki” – ukarać mandatem i ewentualnie punktami karnymi, przybliżaj?cymi do ponownego egzaminu na prawo jazdy lub też domagać się odszkodowania za nieco porysowany płot, ale nie wyrzucać z pracy. Kolizja nie miała bowiem żadnego zwi?zku z wykonywan? prac?. Potwierdził to s?d pierwszej instancji. Wyrok jednak jeszcze się nie uprawomocnił.
Przed s?dem zwi?zkowcy i prawnicy z Solidarno?ci wspierali również ofiary mobbingu. Sprawy te – choć trudne procesowo i za spraw? dojazdów do warszawskiego s?du, angażuj?ce czas – maj? szczególne znacznie. Mobbing, dyskryminacja oraz molestowanie (niestety skargi na takie zachowanie wobec pracownic również miały miejsce w naszym zakładzie) stanowi? w całym kraju rosn?cy problem, rujnuj?cy relacje pracownicze oraz uniemożliwiaj?cy tworzenie odpowiedniej atmosfery pracy. Tymczasem to ona w ogromny stopniu decyduje o zaangażowaniu załogi.
Codziennym chlebem zwi?zkowych interwencji jest jednak walka o okresowe oceny pracowników. Wielu z nich skarży się, że mimo okre?lanie (niestety niezbyt jasnych) kryteriów ich praca nie jest należycie oceniona. Często maj? rację skoro w ponad jednej trzeciej przypadków przełożeni zmieniaj? swój wcze?niejszy werdykt i podnosz? oceny. Może to oznaczać – poza nieprecyzyjnymi kryteriami – że czę?ć liderów nie przykłada niezbędnej staranno?ci przy ocenianiu podwładnych. Dlatego w spornych sprawach zawsze warto sięgn?ć po zwi?zkow? pomoc.
Zwi?zkowe interwencje
Gdy pracownik niespodziewanie dowiaduje się, że wła?nie został zwolniony, albo też otrzymał krzywdz?c? ocenę okresow? zazwyczaj może liczyć tylko na zwi?zkow? interwencję. Jest ona w takich wypadkach swoist? ostatni? instancj?, czy raczej desk? ratunku. Często na skuteczn?, choć zdarza się, że sprawa rozstrzygana jest dopiero na sali na s?dowej. Mijaj?ca kadencja zwi?zkowa pokazała, iż Solidarno?ć GMMP o interesy pracownicze walczy zawsze do końca i najczę?ciej skutecznie.
Natychmiastowa interwencja zwi?zkowa zakończyła się sukcesem w przypadku pracownika lakierni, z którym tuż przed ?więtami Bożego Narodzenia nie przedłużono umowy, a następnie w asy?cie przełożonego wprowadzono go z zakładu. Dzięki skutecznemu działaniu międzyzakładowej Solidarno?ci odstawiony za płot wrócił na swoje stanowisko pracy przechodz?c przez t? sam? bramę, tylko tym razem w towarzystwie zwi?zkowców. I co najważniejsze nadal pracuje na swoim wydziale.
Przed s?dem wywalczono natomiast przywrócenie do pracy osoby zwolnionej za drobiazgowe przestrzeganie zaleceń lekarza. W tym wypadku powodem wypowiedzenia miały być zbyt długa – zdaniem przełożonych, którzy wiedzę medyczn? zapewne czerpi? z telewizyjnych seriali – nieobecno?ć w pracy spowodowana zwolnieniami lekarskimi. Zapomniano przy tym, że jednak specjali?ci nie tylko zadecydowali o czasowej niezdolno?ci zatrudnionego (a póĽniej zwolnionego) do pracy, ale również na tyle skutecznie go leczyli, że odzyskał pełnię sił. Słowem służba zdrowia w tym wypadku działała profesjonalnie, czego nie można powiedzieć o przełożonych i służbach HR w naszym zakładzie. Potwierdził to s?d, który zwolnionego przywrócił do pracy.
Również na s?dow? wokandę trafiła niedawna sprawa pracownika zwolnionego dyscyplinarnie za... spowodowanie kolizji z parkingowym ogrodzeniem. Sięgnięto przy tym po najcięższe argumenty Kodeksu Pracy, chociaż całe zdarzenie miało miejsce poza godzinami pracy i miejscem zatrudnienia. Słowem niefortunnego kierowcę quada (bo to takim pojazdem nasz bohater wjechał w ogrodzenie) można było – po wezwaniu radiowozu „drogówki” – ukarać mandatem i ewentualnie punktami karnymi, przybliżaj?cymi do ponownego egzaminu na prawo jazdy lub też domagać się odszkodowania za nieco porysowany płot, ale nie wyrzucać z pracy. Kolizja nie miała bowiem żadnego zwi?zku z wykonywan? prac?. Potwierdził to s?d pierwszej instancji. Wyrok jednak jeszcze się nie uprawomocnił.
Przed s?dem zwi?zkowcy i prawnicy z Solidarno?ci wspierali również ofiary mobbingu. Sprawy te – choć trudne procesowo i za spraw? dojazdów do warszawskiego s?du, angażuj?ce czas – maj? szczególne znacznie. Mobbing, dyskryminacja oraz molestowanie (niestety skargi na takie zachowanie wobec pracownic również miały miejsce w naszym zakładzie) stanowi? w całym kraju rosn?cy problem, rujnuj?cy relacje pracownicze oraz uniemożliwiaj?cy tworzenie odpowiedniej atmosfery pracy. Tymczasem to ona w ogromny stopniu decyduje o zaangażowaniu załogi.
Codziennym chlebem zwi?zkowych interwencji jest jednak walka o okresowe oceny pracowników. Wielu z nich skarży się, że mimo okre?lanie (niestety niezbyt jasnych) kryteriów ich praca nie jest należycie oceniona. Często maj? rację skoro w ponad jednej trzeciej przypadków przełożeni zmieniaj? swój wcze?niejszy werdykt i podnosz? oceny. Może to oznaczać – poza nieprecyzyjnymi kryteriami – że czę?ć liderów nie przykłada niezbędnej staranno?ci przy ocenianiu podwładnych. Dlatego w spornych sprawach zawsze warto sięgn?ć po zwi?zkow? pomoc.
Poleć tego news'a | |
Podziel się z innymi: | |
HTML: | |
Facebook - Lubię To: |
|