Nawigacja
+ Artykuły :
+ Szukaj
+ Galeria
+ Pliki do pobrania :
+ Linki :
- Europejskie Forum Pracowników
- Inne
- Na problemy ... Solidarność
- Społeczna Inspekcja Pracy
- Struktura związku
- Grosik
- Porady Prawne
- Krzywym Okiem
- Inne
- Na problemy ... Solidarność
- Społeczna Inspekcja Pracy
- Struktura związku
- Grosik
- Porady Prawne
- Krzywym Okiem
+ Szukaj
+ Galeria
+ Pliki do pobrania :
- Akty prawne
- Gazetki
- Pisma
- Humor
- Pliki wideo
- Pliki mp3
- Poradniki
- Serwis Informacyjny KK
- Gazetki
- Pisma
- Humor
- Pliki wideo
- Pliki mp3
- Poradniki
- Serwis Informacyjny KK
+ Linki :
Aktualnie online
Ostatnie artykuły
Polecamy
Twój adres IP
18.225.175.247
Ostatnie zdjęcie
Przetłumacz stronę
Losowe zdjęcie
Najczęściej czytane
Urlop okolicznościow... | 37,585 |
Parasol ochrony prawnej | 20,867 |
Komisja Międzyzakładowa | 19,857 |
Grosik | 18,091 |
W 2010 roku Polacy k... | 17,892 |
Branża spożywcza | 16,804 |
Cierpliwy papier | 15,770 |
Paliwa, myjnie samoc... | 14,498 |
Ustawa o SIP | 14,014 |
Najchętniej pobierane
Plan pracy SIP 2008 | 5315 |
Drodzy pracownicy | 4438 |
M OPLIK 23 22.12.2005 | 3361 |
M OPLIK 21.02.2006 | 3061 |
Kodeks Pracy | 2899 |
Wiadomości 10.2007 | 2860 |
Wiadomości 11.2007 | 2569 |
M OPLIK 21 1.12.2005 | 2507 |
Wiadomości 11.2007_01 | 2499 |
Powitanie
Nie stój z boku, przyłącz się do Nas!!! Kliknij i pobierz deklarację członkowską.
Benefity dla członków związku.
MAJOWE WYCZEKIWANIE DECYZJI
Przyszło?ć GM – nadal bez konkretów
Do końca maja powinny zapa?ć konkretne decyzje co do przyszło?ci europejskich zakładów GM i marki Opel – podkre?lano podczas spotkania Europejskiej Rady Pracowniczej (EEF) GM Europe, które odbyło się 5 maja we Frankfurcie nad Menem. Zaproszeni na nie zostali przedstawiciele Solidarno?ci GMMP Robert Potempa i Mirosław RzeĽniczek. Z debaty wynikało, że na razie ci?gle nie jest znana zarówno przyszło?ć GM Europe, jak i samego GM. Dlatego też zwi?zkowcy zaapelowali do pracowników by bardzo ostrożnie podchodzili do medialnych nowinek dotycz?cych przyszło?ci GM, a szczególnie domniemanych zwolnień w poszczególnych zakładach. Zwłaszcza, że te informacje często bywaj? wzajemnie sprzeczne.
Przykład takiego szumu informacyjnego mieli?my dwa tygodnie temu. W ?rodę (6 maja) Frankfurter Allgemeine Zeitung – a za nim liczne portale internetowe, gazety, rozgło?nie radiowe i telewizyjne – podał, że Fiat po przejęciu europejskich zakładów GM, w ramach strategii zatytułowanej „Projekt Futbol” planuje zamkn?ć 10 fabryk i zwolnić 18 tysięcy osób. Jednak już następnego dnia Financial Times Deutschland informował, że strategia włoskiego koncernu nosi nazwę „Projekt Phoenix” i mówi o „dwóch małych likwidacjach”. Jednocze?nie Handelsblatt powołuj?c się na ten sam „Projekt Phoenix” pisał o zamknięciu od jednego do trzech zakładów, a ograniczeniu produkcji w pięciu innych. W sumie trzy niemieckie gazety w ci?gu dwóch dni wymieniły nazwy aż piętnastu (!) fabryk zagrożonych, według „wiarygodnych Ľródeł”, zamknięciem lub ograniczeniem produkcji. Na razie nie było jednak mowy o Gliwicach. Nasz zakład zdaniem analityków należy do najbardziej konkurencyjnych w GM Europe. – Je?li zatem przy zmianie wła?ciciela przeważy zdrowa ekonomia, to przed nasz? firm? powinny otworzyć się bardzo dobre perspektywy zwi?zane z wielko?ci? produkcji i zatrudnienia – mówi Grzegorz Bacia, sekretarz Solidarno?ci GMMP. – Dopiero po ustaleniu, kto zostanie wiod?cym inwestorem będzie można rozpocz?ć konkretne rozmowy dotycz?ce płac i stabilno?ci zatrudnienia.
Trudno bowiem zakładać sytuację, że GM w wystawionych na sprzedaż zakładach podejmować będzie jakiekolwiek decyzje mog?ce negatywnie wpłyn?ć na ich wycenę.
Zagrożeniem dla przyszło?ci naszego zakładu mog? natomiast niew?tpliwie okazać się polityczne naciski na biznesowe decyzje potencjalnych inwestorów. Niestety polski rz?d – w odróżnieniu choćby od francuskiego czy niemieckiego – nie tylko nie uczestniczy w biznesowych negocjacjach, ale nawet nie wspiera i nie broni przed upadkiem firm, których jest udziałowcem. – W rz?dzie nie ma chyba nikogo, kto zajmowałby się przyszło?ci? polskich fabryk GM. A je?li nikt nie będzie o nie walczyć, to decyzje o ich przyszło?ci będ? podejmowane tylko za granic? – twierdził Wojciech Drzewiecki z monitoruj?cego rynek motoryzacyjny Instytutu Samar.
Niewiele warta może przy tym okazać się marcowa deklaracja ministrów krajów UE, w których zlokalizowane s? zakłady GM o „spójnej i skoordynowanej politycznie” pomocy dla przemysłu motoryzacyjnego. Do walki o swoje zakłady staj? bowiem samorz?dy. Ostatnio w Belgii, lokalne władze flamandzkie zapowiedziały, że odkupi? fabrykę w Antwerpii, aby zapewnić 200 mln euro na utrzymanie jej działalno?ci.
Widmo (nie tylko) Fiata
Ogłoszonym na pocz?tku maja planom przejęcia europejskich zakładów GM przez Fiata przeciwne s? zarówno niemieckie, jak i włoskie zwi?zki zawodowe. Jedni i drudzy obawiaj? się, że doprowadzi to do zamykania fabryk i likwidacji miejsc pracy. Armin Schild, regionalny lider IG Metall w wywiadach dla włoskiego dziennika La Stampa i niemieckiej telewizji ZDF stwierdził wprost, że pracownicy zrobi? wszystko, aby do transakcji nie doszło. Niew?tpliwie będ? mogli liczyć na wsparcie europejskich ministrów finansów, gdyż Sergio Marchionne, prezes Fiat Group, zapowiada starania o 5-7 mld euro rz?dowych poręczeń kredytowych, niezbędnych dla sfinansowania przejęcia Opla. Dla porównania GM dla ratowania europejskich zakładów chciał jedynie 3,3 mld euro.
Należy przy tym pamiętać, że Fiat nie jest jedynym poważnym inwestorem ubiegaj?cym się o przejęcie europejskich interesów GM. Konkurencyjn? ofertę złożyło konsorcjum, w skład którego wchodz? kanadyjski producent czę?ci samochodowych Magna International (założony przez Franka Stronacha, Austriaka, który w 1954 r. wyemigrował do Kanady) oraz rosyjski GAZ, kontrolowany przez multimilionera Olega Deripaskę i Sbierbank, największy bank detaliczny w Rosji. Agencja Bloomberg podała, że 4 maja rosyjsko-kanadyjskie konsorcjum przyst?piło do szczegółowej analizy (tzw. due diligence) kondycji finansowej i rynkowej Opla.
Do końca maja powinny zapa?ć konkretne decyzje co do przyszło?ci europejskich zakładów GM i marki Opel – podkre?lano podczas spotkania Europejskiej Rady Pracowniczej (EEF) GM Europe, które odbyło się 5 maja we Frankfurcie nad Menem. Zaproszeni na nie zostali przedstawiciele Solidarno?ci GMMP Robert Potempa i Mirosław RzeĽniczek. Z debaty wynikało, że na razie ci?gle nie jest znana zarówno przyszło?ć GM Europe, jak i samego GM. Dlatego też zwi?zkowcy zaapelowali do pracowników by bardzo ostrożnie podchodzili do medialnych nowinek dotycz?cych przyszło?ci GM, a szczególnie domniemanych zwolnień w poszczególnych zakładach. Zwłaszcza, że te informacje często bywaj? wzajemnie sprzeczne.
Przykład takiego szumu informacyjnego mieli?my dwa tygodnie temu. W ?rodę (6 maja) Frankfurter Allgemeine Zeitung – a za nim liczne portale internetowe, gazety, rozgło?nie radiowe i telewizyjne – podał, że Fiat po przejęciu europejskich zakładów GM, w ramach strategii zatytułowanej „Projekt Futbol” planuje zamkn?ć 10 fabryk i zwolnić 18 tysięcy osób. Jednak już następnego dnia Financial Times Deutschland informował, że strategia włoskiego koncernu nosi nazwę „Projekt Phoenix” i mówi o „dwóch małych likwidacjach”. Jednocze?nie Handelsblatt powołuj?c się na ten sam „Projekt Phoenix” pisał o zamknięciu od jednego do trzech zakładów, a ograniczeniu produkcji w pięciu innych. W sumie trzy niemieckie gazety w ci?gu dwóch dni wymieniły nazwy aż piętnastu (!) fabryk zagrożonych, według „wiarygodnych Ľródeł”, zamknięciem lub ograniczeniem produkcji. Na razie nie było jednak mowy o Gliwicach. Nasz zakład zdaniem analityków należy do najbardziej konkurencyjnych w GM Europe. – Je?li zatem przy zmianie wła?ciciela przeważy zdrowa ekonomia, to przed nasz? firm? powinny otworzyć się bardzo dobre perspektywy zwi?zane z wielko?ci? produkcji i zatrudnienia – mówi Grzegorz Bacia, sekretarz Solidarno?ci GMMP. – Dopiero po ustaleniu, kto zostanie wiod?cym inwestorem będzie można rozpocz?ć konkretne rozmowy dotycz?ce płac i stabilno?ci zatrudnienia.
Trudno bowiem zakładać sytuację, że GM w wystawionych na sprzedaż zakładach podejmować będzie jakiekolwiek decyzje mog?ce negatywnie wpłyn?ć na ich wycenę.
Zagrożeniem dla przyszło?ci naszego zakładu mog? natomiast niew?tpliwie okazać się polityczne naciski na biznesowe decyzje potencjalnych inwestorów. Niestety polski rz?d – w odróżnieniu choćby od francuskiego czy niemieckiego – nie tylko nie uczestniczy w biznesowych negocjacjach, ale nawet nie wspiera i nie broni przed upadkiem firm, których jest udziałowcem. – W rz?dzie nie ma chyba nikogo, kto zajmowałby się przyszło?ci? polskich fabryk GM. A je?li nikt nie będzie o nie walczyć, to decyzje o ich przyszło?ci będ? podejmowane tylko za granic? – twierdził Wojciech Drzewiecki z monitoruj?cego rynek motoryzacyjny Instytutu Samar.
Niewiele warta może przy tym okazać się marcowa deklaracja ministrów krajów UE, w których zlokalizowane s? zakłady GM o „spójnej i skoordynowanej politycznie” pomocy dla przemysłu motoryzacyjnego. Do walki o swoje zakłady staj? bowiem samorz?dy. Ostatnio w Belgii, lokalne władze flamandzkie zapowiedziały, że odkupi? fabrykę w Antwerpii, aby zapewnić 200 mln euro na utrzymanie jej działalno?ci.
Widmo (nie tylko) Fiata
Ogłoszonym na pocz?tku maja planom przejęcia europejskich zakładów GM przez Fiata przeciwne s? zarówno niemieckie, jak i włoskie zwi?zki zawodowe. Jedni i drudzy obawiaj? się, że doprowadzi to do zamykania fabryk i likwidacji miejsc pracy. Armin Schild, regionalny lider IG Metall w wywiadach dla włoskiego dziennika La Stampa i niemieckiej telewizji ZDF stwierdził wprost, że pracownicy zrobi? wszystko, aby do transakcji nie doszło. Niew?tpliwie będ? mogli liczyć na wsparcie europejskich ministrów finansów, gdyż Sergio Marchionne, prezes Fiat Group, zapowiada starania o 5-7 mld euro rz?dowych poręczeń kredytowych, niezbędnych dla sfinansowania przejęcia Opla. Dla porównania GM dla ratowania europejskich zakładów chciał jedynie 3,3 mld euro.
Należy przy tym pamiętać, że Fiat nie jest jedynym poważnym inwestorem ubiegaj?cym się o przejęcie europejskich interesów GM. Konkurencyjn? ofertę złożyło konsorcjum, w skład którego wchodz? kanadyjski producent czę?ci samochodowych Magna International (założony przez Franka Stronacha, Austriaka, który w 1954 r. wyemigrował do Kanady) oraz rosyjski GAZ, kontrolowany przez multimilionera Olega Deripaskę i Sbierbank, największy bank detaliczny w Rosji. Agencja Bloomberg podała, że 4 maja rosyjsko-kanadyjskie konsorcjum przyst?piło do szczegółowej analizy (tzw. due diligence) kondycji finansowej i rynkowej Opla.
Poleć tego news'a | |
Podziel się z innymi: | |
HTML: | |
Facebook - Lubię To: |
|