Francja to kolejne państwo w Europie, które obiecuje pomoc dla motoryzacji. Francuscy kierowcy dostan? od państwa ulgi, kupuj?c auta, na które w Polsce od stycznia rz?d drastycznie zwiększa podatki. - Nasze państwo jest gotowe zrobić wszystko, aby ocalić motoryzację - zapowiedział wczoraj prezydent Francji Nicolas Sarkozy. W czasie wizyty w fabryce koncernu Renault w mie?cie Douai Sarkozy zapowiedział, że na wsparcie motoryzacji państwo wyda 1,5 mld euro pomocy, a w razie potrzeby - jeszcze więcej.

Zgodnie z planem Sarkozy'ego banki koncernów Renault i Peugeot-Citroen dostan? od państwa po 500 mln euro pożyczek na kredytowanie zakupów samochodów. Powstanie też fundusz restrukturyzacji branży motoryzacyjnej, w który państwo zainwestuje 200 mln euro, a kolejne 100 mln euro dołoż? firmy samochodowe.



Ponad 200 mln euro budżet Francji będ? kosztować ulgi dla nabywców nowych samochodów. Do końca 2009 r. rz?d będzie dawał 1000 euro premii każdemu kierowcy, który kupi nowe auto emituj?ce nie więcej niż 160 g CO2/100 km, a jednocze?nie odda na złom pojazd, który ma dziesięć lat lub więcej.

Z pomoc? dla motoryzacji - uznanej przez UE za jeden z dwóch kluczowych sektorów europejskiej gospodarki - spiesz? także inne państwa. Od połowy grudnia trzykrotnie wzrosn? podatki od używanych aut z importu - postanowił wczoraj rz?d w Bukareszcie. Tamuj?c napływ używanych pojazdów, rz?d Rumunii zachęca jednocze?nie do zakupu nowych samochodów. Z 800 do 1000 euro Bukareszt zwiększył wczoraj premię dla kierowców kupuj?cych nowe auta, którzy jednocze?nie oddadz? na złom ponad 12-letni samochód. Rumunia zwróciła się też do Brukseli o zgodę na zawieszenie do końca przyszłego podatków od rejestracji aut, ale tylko nowych.

Nabywcy nowych aut w Niemczech przez rok będ? zwolnieni z podatku drogowego - postanowił w listopadzie Berlin. Na dwa lata z tego podatku zostan? zwolnieni niemieccy kierowcy przy zakupie aut, które już teraz spełniaj? normy toksyczno?ci spalin Euro 5, jakie będ? wymagane przy rejestracji w UE od 2010 r.

"Na wsparcie przemysłu motoryzacyjnego o żywotnym znaczeniu dla państwa" rz?d Portugalii w ?rodę przeznaczył 900 mln euro. Hiszpania dla swojej motoryzacji zapowiedziała 800 mln euro pomocy.

Kolejne pieni?dze motoryzacja dostanie z kasy UE. W ?rodę ogłoszono, że ze specjalnego funduszu na łagodzenie skutków globalizacji Bruksela wypłaci 10,4 mln euro dla pracowników zwolnionych w Hiszpanii przez koncern Delphi, który przeniósł produkcję do Maroka.

Inne podej?cie do motoryzacji ma polski rz?d. W niedzielę premier Donald Tusk zapowiedział, że rz?d podniesie z 13,6 do 18,6 proc. podatek akcyzowy od aut z silnikami o pojemno?ci 2 l i większej. Wczoraj Senat przegłosował tak? podwyżkę podatków w poprawce do nowej ustawy akcyzowej. Podwyżkę wprowadzon? przez Senat musi jeszcze zaakceptować Sejm. Ale wiceminister finansów Jacek Kapica zapowiedział, że wyższe podatki od aut już od 1 stycznia podniesie specjalnym rozporz?dzeniem minister finansów.

Z podniesionych podatków od aut i od alkoholu rz?d chce stworzyć Rezerwę Solidarno?ci Społecznej na wsparcie mniej zamożnych osób. - Na dzisiaj trudno powiedzieć, kto z tej rezerwy skorzysta, bo trudno stwierdzić, gdzie te skutki najbardziej się ujawni? - mówiła w ?rodę w Sejmie wiceminister finansów Elżbieta Suchocka-Roguska. Wiceminister Kapica tłumaczył w Senacie, że rz?d podnosi akcyzę na auta z silnikami o pojemno?ci ponad 2 l, bo kupuj? je osoby zamożniejsze.

Ale cena aut nie zależy od pojemno?ci silnika. Limuzyna Audi A4 z benzynowym silnikiem 1,8 litra jest obłożona akcyz? 3,1 proc. i kosztuje od 103 do ponad 131 tys. zł. Tymczasem Toyota Avensis z produkowanym w Polsce nowoczesnym silnikiem Diesla 2,2 litra już teraz jest obłożona cztery razy wyższ? akcyz? i kosztuje 98 tys. zł. Po podwyżce podatku cena tego auta może wzrosn?ć.

Francuscy kierowcy, kupuj?c Toyotę z silnikiem z Polski, dostan? 1 tys. euro ulgi, bo to auto emituje poniżej 160 g CO2/100 km i jest uznane nad Sekwan? za mniej szkodliwe dla ?rodowiska. Tymczasem nasze Ministerstwo Finansów trosk? o... ?rodowisko tłumaczy podwyżkę akcyzy na takie auta jak Avensis z polskim silnikiem. - Takie sygnały jak wprowadzenie wyższego podatku z cał? pewno?ci? nie zostan? przyjęte pozytywnie przez inwestorów - ostrzegł Polski Zwi?zek Przemysłu Motoryzacyjnego, stowarzyszenie firm samochodowych w Polsce.

Wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak zapowiedział wczoraj, że w grudniu rz?d przedstawi projekty wsparcia leasingu samochodów i dotacji dla pracowników, którzy czasowo traciliby pracę w fabrykach motoryzacyjnych. O co konkretnie chodzi? Czy te plany wpisano do projektu budżetu na przyszły rok? - biuro prasowe resortu gospodarki nie znało żadnych szczegółów.

?ródło: Gazeta Wyborcza
Fot. PHILIPPE WOJAZER REUTERS