Nawigacja

Aktualnie online

-> Gości online: 14

-> Użytkowników online: 0

-> Łącznie użytkowników: 60
-> Najnowszy użytkownik: wojtek

Ostatnie artykuły

Polecamy

Tygodnik Sląsko Dąbrowski

Tygodnik Solidarność

Krewniacy

Grosik

Fundacja Kolosy

Zobacz statystyki

Twój adres IP

3.145.115.139

Ostatnie zdjęcie

Przetłumacz stronę


Losowe zdjęcie

Najczęściej czytane

Najchętniej pobierane

Powitanie

Czas mediacji

Nieustępliwa postawa dyrekcji sprawiła, że nie udało się osi?gn?ć porozumienia płacowego podczas mediacji prowadzonej w ?rodę 23 maja przez Klausa Franza, przewodnicz?cego Europejskiego Forum Pracowniczego GME. Praktycznie jedynym konkretem kilkugodzinnych rozmów, było uzgodnienie kontynuowania mediacji we wtorek, 29 maja.
Strona zwi?zkowa, staraj?c się o jak najszybsze doprowadzenie do porozumienia i zakończenie sporu podczas mediacji zaproponowała sze?ć 400-złotowych bonusów miesięcznych w tym roku. Dyrekcja gotowa była na maksymalnie 750 zł bonusu (nie licz?c już obiecanych 750 zł, które s? poza dyskusj? – zakładamy bowiem, że dyrektor Romuald Rytwiński spełnia swoje obietnice, zwłaszcza ogłoszone publicznie) oraz rozpoczęcia w sierpniu rozmów o podwyżce w 2008 roku (propozycja 7 proc.). Jednocze?nie szefostwo sugerowało, że większo?ć załogi nie chce podwyżek, gdyż tylko 22 proc. należy do zwi?zków zawodowych. Czyli – zgodnie z t? logik? – zwi?zkowcy chc? lepszych zarobków, nie zwi?zkowcy s? zachwyceni obecnymi, a ci, którzy ze zwi?zków zawodowych występuj? to pewnie domagaj? się obniżki. Dobrze, że takich było tylko paru. Porozumienia nie udało się osi?gn?ć nie tylko w kwestiach płacowych. Konkretnej formy nie przyjęła m.in. propozycja Klausa Franza, aby utworzyć mieszan? komisję do rozwi?zywania problemów zwi?zanych ze stosunkami międzyludzkimi. Przykładami konfliktów w zakładzie mediator był po prostu zszokowany.

Poleć tego news'a
Podziel się z innymi: Facebook Google Live Reddit StumbleUpon Tweet This Yahoo
HTML:
Facebook - Lubię To:


Wygenerowano w sekund: 0.07
7,677,250 unikalne wizyty