Nawigacja
- Inne
- Na problemy ... Solidarność
- Społeczna Inspekcja Pracy
- Struktura związku
- Grosik
- Porady Prawne
- Krzywym Okiem
+ Szukaj
+ Galeria
+ Pliki do pobrania :
- Gazetki
- Pisma
- Humor
- Pliki wideo
- Pliki mp3
- Poradniki
- Serwis Informacyjny KK
+ Linki :
Aktualnie online
Ostatnie artykuły
Polecamy
Twój adres IP
Ostatnie zdjęcie
Przetłumacz stronę
Losowe zdjęcie
Najczęściej czytane
Urlop okolicznościow... | 37,585 |
Parasol ochrony prawnej | 20,867 |
Komisja Międzyzakładowa | 19,857 |
Grosik | 18,091 |
W 2010 roku Polacy k... | 17,892 |
Branża spożywcza | 16,804 |
Cierpliwy papier | 15,770 |
Paliwa, myjnie samoc... | 14,498 |
Ustawa o SIP | 14,014 |
Najchętniej pobierane
Plan pracy SIP 2008 | 5315 |
Drodzy pracownicy | 4438 |
M OPLIK 23 22.12.2005 | 3361 |
M OPLIK 21.02.2006 | 3061 |
Kodeks Pracy | 2899 |
Wiadomości 10.2007 | 2860 |
Wiadomości 11.2007 | 2569 |
M OPLIK 21 1.12.2005 | 2507 |
Wiadomości 11.2007_01 | 2499 |
Powitanie
Nie stój z boku, przyłącz się do Nas!!! Kliknij i pobierz deklarację członkowską.
Benefity dla członków związku.
Za szybko i z przeszkodami
Nieustające problemy z przestrzeganiem wymogów BHP na wydziale montażu głównego (GA) zdominowały ostatnie zebranie Społecznej Inspekcji Pracy Stellantis Gliwice. Podstawowym jest nadmierne tempo linii produkcyjnej, która jest rażąco niezgodna z dokumentacją technologiczną.
Zgodnie z tą dokumentacją czas taktu powinien wynosić 155 sekund. Tymczasem obecnie wynosi od 148 (zdalna kontrola systemu) do 152 sekund (pomiar ręczny). Należy jednak dodać, że wcześniej czasy taktu były ustawione od 165 do 167 sekund, a zatem bez zmian procesowych skrócono tempo taktu o 12 sekund, a następnie „urwano” kolejnych kilka sekund. W efekcie pracownik aby wykonać swoje zadania ma już ich mniej kilkanaście, a to już różnica rzędu jednej dziesiątej (lub jak kto woli dziesięć procent na minusie).
Do tego w dokumentacji stanowiskowej brakuje szczegółowej informacji dotyczącej pobierania części do montażu jak również czasu niezbędnego na pokonanie drogi by daną część pobrać. Pojawiają się niezgodne z normami technologicznymi – nie mówiąc już o logice – założenia, że na przejście od jednego samochodu do drugiego pracownik ma 0 (słownie: zero) sekund. A w tym czasie nie da się pokonać dokładnie żadnego dystansu.
Jednocześnie ciągłe szkolenia nowych pracowników na wielu stanowiskach, przy produkcji realizowanej w „podkręconym tempie” stwarzają dodatkowe zagrożenia BHP, w tym wypadkowe. Szkolący nowe osoby potrzebują bowiem więcej czasu na tłumaczenie i instruowanie jak wykonać daną operację, co wpływa na częste przekraczanie wyznaczonego czasu taktu. Co w sytuacji, gdy linia zostaje przyśpieszana poważnie utrudnia bezpieczne prowadzenie szkoleń.
W takich przypadkach skrajnie podnosi się ryzyko wystąpienia wypadków przy pracy. Przykładowo na linii MV1 pracownik szkolący doznał urazu (rozcięcia), gdy poprawiał operację innej osoby. W innym wypadku szkolący poprawiając operację innego pracownika doznał urazu głowy, podczas świadczenia pracy w komorze silnika.
Ponadto w wielu miejscach na stanowiskach pracy na podłodze jest duża ilość części (śrub i podzespołów), po których poruszają się pracownicy i wózki z częściami oraz narzędziami. Części i podzespoły, które spadły na podłogę nie powinny bez sortowania trafiać do kosza, ale dla Społecznej Inspekcji Pracy priorytetem jest bezpieczeństwo pracowników i ich zdrowie. Tymczasem wózki robocze już wielokrotnie przewracały się, gdy operator w pośpiechu idąc do przodu, najeżdża ich kółkami na leżącą przedmioty. Takie sytuacje stwarzają bardzo wysokie zagrożenia wypadkowe.
Jednocześnie na stanowiskach HC1 występują częste problemy z manipulatorem kokpitu, gdy niejednokrotnie montaż kokpitu wymaga ingerencji pracownika co stwarza zagrożenia BHP. Co więcej, co raz częściej dochodzi do ręcznego montażu kokpitu w samochodzie.
Nic zatem dziwnego, że w takim chaosie produkcyjnym pracownikom często uciekają defekty, które nie tylko negatywnie wpływają na jakość, ale również zwiększają presję czasu (i tak nadmiernej ze względu na zbyt wysokie tempo linii) oraz narażają na niepotrzebny, nadmierny stres podczas wykonywania zadań.
Natomiast brak czasu na niezbędny odpoczynek założony w ocenie ergonomicznej (EWA) na poszczególnych stacjach, w najbliższym czasie może powodować choroby zawodowe oraz być przyczyną wypadków przy pracy.
Dlatego też Społeczna Inspekcja Pracy Stellantis podejmować będzie wszelkie możliwe działania, aby tempo i organizacja pracy na wszystkich wydziałach naszego zakładu (w tym GA) odpowiadały normom technologicznym oraz zasadom i standardom BHP.
Poleć tego news'a | |
Podziel się z innymi: | |
HTML: | |
Facebook - Lubię To: |
|