Kilka razy w ciągu paru ostatnich miesięcy doszło w naszym zakładzie do niebezpiecznych zdarzeń wypadkowych, które niewiele brakowało, by zakończyły się tragicznie. Nic zatem dziwnego, że społeczna inspekcja pracy wzmożyła prewencyjne kontrole, by zapewnić wszystkim pracownikom naszego zakładu w pełni bezpieczne warunki pracy.

Jednym z groźnych zdarzeń wypadkowych było wywrócenie się sztapla opakowań V. Gdy operator wózka widłowego pobierał jeden taki pojemnik wypełniony elementami karoserii, w czasie jego podnoszenia w górę powędrowały również trzy opakowania ustawione w następnym rzędzie, co doprowadziło do ich wywrócenia się w stronę wózka widłowego. Jeden z pojemników wylądował na kabinie kierowcy, wokół którego rozsypały się detale – co doskonale widać na zdjęciu. Dzięki konstrukcji wózka oraz zimnej krwi pracownika, który nie rzucił się odruchowo do ucieczki, skończyło się na przysłowiowym strachu. Co jednak nie zmienia faktu, że to zdarzenie mogło doprowadzić co najmniej do poważnego uszczerbku na zdrowiu.

Dlatego, aby uniknąć takich zdarzeń w przyszłości zadecydowano o obniżeniu wysokości składowania opakowań V z 5 na 4 (aby nawet w przypadku wywrócenia się sztapli nie lądowały one na dachu cofającego się wózka), jak również sprawdzaniu stanu pojemników w magazynach oraz podczas rozładunku. Dostawcom zwrócono uwagę na właściwe zabezpieczenie opakowań V przed wysyłką, natomiast pracownikom „materiałówki” na zachowanie szczególnej ostrożności przy pobieraniu pojemników.

Jednocześnie społeczna inspekcja pracy wspólnie z zakładową służbą BHP przeprowadziły kompleksową kontrolę stanu bezpieczeństwa wykrywając także w innych miejscach podobne zagrożenia. Zostały one natychmiast usunięte, ich potencjalne źródła wyeliminowane oraz wdrożono rozwiązania poprawiające tam bezpieczeństwo pracy. Tym samym udało się uniknąć niebezpiecznych zdarzeń wypadkowych.

Jak bowiem zauważa Marian Kaim, zakładowy społeczny inspektor pracy działania na rzecz w pełni bezpiecznych warunków pracy nigdy się nie kończą. Choć bowiem pracodawca stara się i podejmuje starania, aby praca była bezpieczna, to jednak trudno jest „w ciemno” przewidzieć wszelkie potencjalne zagrożenia i część z nich po prostu nam wszystkim umyka. Dlatego też tak ważne jest szybkie wyciąganie wniosków ze zdarzeń wypadkowych, wykrywanie podobnych zagrożeń oraz niezwłoczne wdrażanie środków zaradczych. Bezpieczeństwo pracowników musi mieć zawsze priorytet. Ich zdrowie i życie nie ma bowiem ceny.